W planach były góry, ale ferie się w moim mieście zaczęły i ludzie tą trasą zakopiańską jakoś częściej w te góry jeżdżą.. I szkoda marnować czasu na parę godzin stania w korkach na „Zakopiance”, dlatego trzeba wymyślić plan B. I ten plan wymyślił podkrakowskie dolinki zimą. Plusem jest to, Related posts: No related posts.
podróże
Góry zimą
Ciągle sobie odmawiałam wszelkich wypadów w góry. Jakoś od lat zawsze tylko na morze i morze. Mimo, że góry mam przecież tak bardzo blisko. I kiedyś trochę łaziłam. Kiedyś. A potem, to albo nie było z kim, albo nie w tym roku, albo może kiedyś…i drogo na pewno. I zawsze […]