Całkiem niedawno wpadłam do jednej z księgarń, szukając na swój prezent urodzinowy od przyjaciółki czegoś wyjątkowego. Łaziłam więc miedz działami: „kulinaria” i „góry”. Początkowo, miała…
Całkiem niedawno wpadłam do jednej z księgarń, szukając na swój prezent urodzinowy od przyjaciółki czegoś wyjątkowego. Łaziłam więc miedz działami: „kulinaria” i „góry”. Początkowo, miała…