Tym razem zrobiłam sobie jednodniowy wypad na Pilsko, czyli na drugi najwyższy szczyt w Beskidzie Żywieckim, o wysokości 1535m. Pomyślałam o nim, ponieważ miałam potrzebę solidnego zmęczenia się, a do tego odreagowania osobistych stresów różnych. Chciałam włazić w miarę wysoko i co tu kryć, tym razem chciałam iść sama. Na Diablak właziłam całkiem niedawno, więc […]
beskid żywiecki jeden dzień
Burza na Babiej Górze
Na jednym z portali społecznościowych jakoś w styczniu pojawiła się taka całkiem sympatyczna akcja o tym, że chociaż raz w 2017 wejdę na Babią Górę. Moim zdaniem całkiem fajna motywacja, żeby tam wejść. Byłam na niej na już kilkukrotnie, ale jakoś tak lubię ten szczyt, że chętnie na niego wracam. W końcu jakby nie było, Babia […]