Był rok 1994, czyli dość odległe czasy liceum, a tym samym różne szalone pomysły w głowie. Jakoś właśnie wtedy, przyjaciółka namówiła mnie na organizowany w Krakowie Międzynarodowy Festiwal Piosenki Żeglarskiej, wspominając, że absolutnie warto być. Tylko, jakoś tak się niefortunnie złożyło, że wówczas na niego nie dotarłam, ponieważ się rozchorowałam. Na pocieszenie, dostałam plakat z […]