Przyznaję- tarta spodobała mi się, dlatego nie ukrywam, że będę snuć kolejne wariacje na temat tart. Kiedyś w końcu wyjdzie ta bezbłędna przecież. Najpierw oczywiście na ostro, a potem jak już znowu sezon na owoce będzie- to może coś na słodko spróbuję. Tym razem towarzyskie odwiedziny dawno nie widzianej przyjaciółki z opcją tylko „a coś […]