Pierogi z ziemniakami i szpinakiem

Spacerując sobie ostatnio po krakowskim targowisku, gdzie już jest cudnie, zielono i wiosennie, wypatrzyłam szpinak, który uwielbiam chyba od  zawsze. A właściwie to od jednego całkiem fajnego rejsu morskiego, na którym zostałam poczęstowana przez przyjaciółkę przepyszną sałatką z lekko podsmażonych liści szpinaku. I wtedy się w tych liściach po prostu zakochałam! Dlatego, jak tylko się pojawiają to coś z ich dodatkiem kombinuję. Teraz, za dosyć dużą zieloną wiązkę zapłaciłam tylko 2,5zł, więc całkiem niewiele. I od razu zachciało mi się pierogów ze szpinakiem. Na początku myślałam, żeby je zrobić tylko ze szpinakiem i cebulą, ale do tego pomysłu więcej szpinaku jednak potrzeba. Szperanie po internecie pokazało, że jeśli pierogi ze szpinakiem to głównie z serem. Ale takie już znam, więc szukałam innego rozwiązania. Dlatego, po namyśle zrobiłam pierogi z ziemniakami i szpinakiem. Do dzieła zatem.

składniki farszu:

• 4-5 ziemniaków
• wiązka liści szpinaku
• 2 cebule
• 2- 3 ząbki czosnku
• 2-3 łyżki oliwy lub masła
• sól, pieprz

składniki na ciasto

ok ,o,5- 1kg maki zwykłej pszennej, tłuszcz (jakaś zwykła, tania margaryna, mix masłowy czy masło) dodawana na oko, ale z ok 1/4 kostki  (200 gr) się zużywa, tzw. szczypta soli, i ciepła woda.

Najpierw obieram ziemniaki i gotuję w osolonej wodzie. W międzyczasie, dokładnie liść po liściu myję szpinak, po czym odstawiam go na chwilę do obcieknięcia. Następnie obraną cebulę kroję w drobną kostkę. Szpinak kroję na kawałki, ale nie za drobne, ponieważ i tak się skurczy na patelni.

Mając już gotowe i pokrojone  składniki  farszu, spokojnie zabieram się za zrobienie ciasta pierogowego. Do wysypanej na stolnicę mąki dodaje soli, tłuszczu i mieszam nożem polewając ciepłą wodą, potem wyrabiam rękami. Mając zrobioną już zgrabną kulkę odkładam, przykrywając ściereczką. Odcedzam ugotowane ziemniaki, od razu je ugniatam, odstawiam, czas się zając szpinakiem. Rozgrzewam tłuszcz na patelni i wrzucam pokrojoną cebulę. Podsmażam mieszając 3-5 minut.

Po chwili dodaję pokrojone liście szpinaku i podsmażam razem jeszcze przez kilka minut. Na sam koniec, dodaję przeciśnięte przez praskę dwa ząbki czosnku.

Pozostaje już tylko wymieszać z ziemniakami, doprawić solą i pieprzem. I ulepić pierogi, przecież ciasto też jest gotowe. Pierogi z ziemniakami i szpinakiem to całkiem fajne połączenie, chociaż wiem, że następnym razem  dodam więcej czosnku i cebuli. A zrobienie tych pierogów czasowo zajęło mi ok. 1 godziny. Tymczasem smacznego!

Related posts:

Dorsz duszony na warzywach Naleśniki z ciecierzycą i szpinakiem Kremowa zupa z liści kalafiora Kotlety ziemniaczane z dynią