Jabłka smażone w cieście piwnym

Rzadko mam ochotę na coś powiedzmy słodkiego, ale tym razem jabłka czekały na swoją chwilę. Racuchy już były, więc nie tym razem, ale takie jabłka smażone w cieście piwnym, czemu nie.  Prosta, niedroga przekąska, całkiem szybko znikająca podczas oglądania filmów, czy innego spotkania towarzyskiego.

Składniki:

  • 2 jabłka
  • 1/2 szklanki jasnego piwa
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki żytniej
  • jajko
  • sól
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki kardamonu
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • sok z c cytryny
  • olej do smażenia

Jabłka obieram, wykrawam z nich gniazda nasienne i kroję na mniejsze kawałki. Oczywiście ładniej by wyglądały ładne kółeczka, ale wydaję mi się, że kształt absolutnie nie ma wpływu na smak, więc kroję w kawałki  jak popadnie. Skrapiam sokiem z cytryny i posypuję cynamonem, mieszam, odstawiam.

Łyżkę ziaren kardamonu mielę w starym młynku do kawy, co nie wychodzi tak idealnie, jak sobie zaplanowałam.Dlatego dodając kardamon do mąki- przesiewam go jeszcze dodatkowo przez drobne sitko.

Przygotowuję w miarę gęsto ciasto, mieszając obie mąki, dodając piwo zamiast mleka oraz jajko. Doprawiam solą, zmielonym kardamonem i cukrem wanilinowym. Miksuję blenderem na gładkie i gęste ciasto piwne. Kawałki jabłek wrzucam do miski, po chwili wyciągam widelcem pozwalając im obcieknąć z nadmiaru ciasta.

Smażę przez kilka minut z każdej strony na rozgrzanym oleju.  Po usmażeniu, odsączeniu na ręczniku papierowym- posypuję je delikatnie cukrem pudrem. Nie za dużo. Jabłka w cieście piwnym gotowe, mogę siadać, degustować i oglądać ulubiony film. Są delikatne, pachnące kardamonem i cynamonem, niedrogie i całkowicie dobre. Umiarkowanie słodkie, więc dla kogoś, kto tak ja ze słodkości wszelakich wybiera jednak śledzie- są idealne.

 

Dodaj komentarz