Zupełnie zielona sałatka z dodatkiem bobu

Przyznaję, że zdecydowaną część bobu wyjadłam od razu, w najprostszej możliwej wersji- czyli ugotowany, bez dodatków. Nawet zapomniałam, że z dodatkiem masła i koperku też smakuje całkiem nieźle. Ale zanim skończyły się wszystkie ziarenka, zerknęłam na składniki jakie mam w lodówce i wyszła mi z nich sałatka, zupełnie prosta, bez nadmiaru komplikacji.

Składniki:

  • solidna garść młodego bobu
  • 2 ogórki konserwowe, u mnie moje korniszony
  • 2 ogórki zielone
  • sporo natki pietruszki
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka oliwy z oliwek

Sałatka z dodatkiem bobu jest prosta i zupełnie smaczna. Sezon na bób w pełni, cena przyzwoita, więc korzystam. Ziarenka bobu ugotowałam w posolonej wodzie, w niecałe 30 minut.  W międzyczasie, przygotowałam pozostałe składniki. Pokroiłam w kostkę oba rodzaje ogórków,  a czosnek i natkę pietruszki posiekałam dość drobno.  Bób zazwyczaj zjadam razem z łupinkami, ale do przygotowania tej sałatki, obrałam go.

Wszystkie składniki doprawiłam solą i pieprzem, wymieszałam z oliwą. Odstawiłam do lodówki, niech się składniki przegryzą. Zielona, spontaniczna sałatka z bobem okazała się być zupełnie przyjemnym pomysłem na kolację. Prostota i lenistwo, czyli lato w pełni.

Dodaj komentarz