wariacje na śniadanie wariacje świąteczne

Jajka faszerowane czerwoną soczewicą

Agata Mryczko

Pierwotnie, moje faszerowane jajka miały być tylko w jednej wersji. Z czerwoną soczewicą i suszonymi pomidorami. Ale skoro już starłam korzenie chrzanu, które mi lekko wypaliły wszystko (o moim przygotowaniu chrzanu można sobie poczytać tutaj), to postanowiłam go do czegoś, poza żurkiem i dodatkiem do mięsa użyć. Wyszło więc tak, że przygotowałam drugi farsz do jajek na bazie soczewicy.

Składniki:

6 jajek

Farsz z soczewicy i suszonych pomidorów

  • 0,5 szklanki czerwonej soczewicy
  • 6 sztuk suszonych pomidorów w oliwie
  • natka pietruszki
  • sól, kurkuma

Farsz z soczewicy i chrzanu

  • 0,5 szklanki czerwonej soczewicy
  • 4 łyżki świeżego tartego chrzanu
  • natka pietruszki
  • 4 pomidorki koktajlowe
  • sól, pieprz
  • oraz np. rzeżucha albo inna zielenina do dekoracji

Zaczynam od ugotowania składników wymagających gotowania: czerwoną soczewicę ok 10 minut, a jajka po prostu na twardo.

Po ugotowaniu i ostudzeniu jajek, obieram je ze skorupek. Kroję na połówki, pozbawiając od razu żółtek. Część z nich wykorzystam do moich farszy już za chwilę, z pozostałych coś wymyślę. Jeszcze nie wiem co.

Najpierw farsz z suszonymi pomidorami. Ugotowaną soczewicę, suszone pomidory, opłukaną natkę pietruszki wkładam do blendera. Doprawiam szczyptą kurkumy. Miksuję na gładka masę. Dobre! Dodaję kilka żółtek i jeszcze raz miksuję. Przekładam do innego naczynia.

Zabieram się za farsz z soczewicą i chrzanem. Do blendera wrzucam pozostałą soczewicę, chrzan i pomidorki koktajlowe. Dodaję posiekaną natkę pietruszki, doprawiam pieprzem. Miksuję na w miarę gładką masę. Dodaję żółtek i ponownie miksuję, aby się wszystko ładnie połączyło.

Subiektywnie całkiem dobre, chociaż może nie tak ostre, jak się spodziewałam. I teraz, mając już oba farsze do jajek gotowe- zaczynam nieco żmudne ich faszerowanie. Faszerowane jajka czerwoną soczewicą w przygotowaniu są proste i całkiem niedrogie, ale już wiem, że ta wersja z suszonymi pomidorami smakuje mi bardziej. Chrzan w tym roku, chyba za bardzo złagodziłam wrzątkiem. Prosta przekąska z jajek. Idealna do świątecznego śniadania, czy do śniadania zupełnie bez okazji.