Wegetariańskie naleśniki z awokado

nalesniki zawokado i twarogiem

I mamy Nowy Rok 2017. Czy będzie on lepszy czy gorszy od poprzedniego 2016, dzisiaj nikt tego nie wie. Chociaż mam taką cichą i małą nadzieję, że gorszy już nie będzie i tej wersji będę się trzymać, przynajmniej na tyle, na ile mam wpływ.  Ten 2017 rok  jak na razie u mnie całkiem pozytywnie rozpoczęty, od razu coroczne plany postanowień noworocznych w nowym kalendarzu zostały zapisane, można działać. 

Przyznam się, że jednym z bardziej realnych postanowień jest częstsza aktualizacja mojego bloga, więcej pomysłów, więcej pisania i jeszcze więcej wariacji kulinarnych. Jak również takich zupełnie nie kulinarnych.

Dzisiaj, po mniej więcej roku od założenia bloga wiem, że prowadzenie go sprawia mi ogromną frajdę i co najważniejsze- jest cudowną odskocznią od codziennej pracy w korporacji. A za rok zobaczę na ile uda mi się zrealizować ten plan częstszej weny twórczej. Na razie ta od niedawna własna domena cieszy i motywuje do działania. Niby mała rzecz, a tyle radości.

Tymczasem w ramach wariacji kulinarnych i noworocznych, z uwagi na znaleziony w lodówce owoc awokado, dzisiejszy pomysł na śniadanie, czyli naleśniki z pastą z awokado i twarogiem.

ciasto naleśnikowe

(kilka łyżek maki pszennej, kilka łyżek mąki z ciecierzycy, 1/2 małego jogurtu naturalnego, kilka łyżek wody mineralnej, sól oraz pieprz)

składniki farszu

  • 1 owoc awokado
  • 70 g twarogu półtłustego
  • 1/2 korzenia imbiru
  • 1 łyżka oliwy
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia naleśników (chyba, że ktoś nie używa, to omija ten składnik)

Wszystkie składniki ciasta naleśnikowego wymieszać na gładką masę. Gdyby ciasto wyszło komuś za rzadkie, to dodać mąki, jeżeli za gęste dodać płynów, odstawić.

Awokado obrać ze skórki, wyjąc pestkę i pokroić na mniejsze kawałki. Imbir również obrać i tak samo pokroić na mniejsze kawałki. I teraz najprzyjemniejsza część- wszystko wrzucamy do posiadanej misy blendera, dodajemy twaróg, łyżkę oliwy i przyprawiamy solą i pieprzem. Wszystko blendujemy  przez kilka minut na gładką masę. I moja lekko zielono-biała pasta jest gotowa. Zastanawiałam się przez chwilę nad dodaniem czosnku, ale ponieważ z założenia to jednak była pasta na śniadanie, więc odpuściłam.

nalesniki z awokado i twarogiem

Ale obiecuję sobie już, że  kiedy zrobię sobie taką pastę na kolację i nie będę iść do ludzi, wtedy na bank parę ząbków czosnku dorzucę. A teraz pozostaje tylko usmażyć naleśniki, posmarować pastą i zjadać. Szybkie śniadanie gotowe, nie więcej jak 25- 30 minut zajęło mi jego przygotowanie. Ja moje wegetariańskie naleśniki z awokado zjadłam polane jogurtem naturalnym, ale co kto lubi.

wegetariańskie naleśniki z awokado

 

 

 

Dodaj komentarz