Ponieważ jakoś nie miałam pomysłu co zrobić z cukinią,to pomyślałam o pierogach, które właściwie z każdym połączeniem smakują dobrze. To, że lubię je robić świadczy fakt, że często się pojawiają na blogu. Tutaj znajdują się wszystkie dotychczasowe wariacje pierogowe. I te całkiem klasyczne i całkowita, radosna wena twórcza. Pierogi z cukinią i twarogiem, to delikatne pierogi z niedrogim farszem, a do tego przygotowanie ich nie zajmuje dużo czasu. Czosnek pasował do nich po prostu idealnie. Składników farszu jest jak zwykle niewiele, a zawsze to odmiana od tradycyjnych pierogów ruskich.
Składniki:
- 180 g twarogu
- 1 mała cukinia
- mała garść jarmużu
- 4 ząbki czosnku
- sól, pieprz
+ składniki na ciasto pierogowe: u mnie to wymieszana mąka pszenna z orkiszową, sól, kawałek masła i ciepła woda.
Jarmużu miałam w planie dodać więcej, ale ponieważ wcześniej zużyłam go do zrobienia omletu, to teraz muszę się zadowolić tym co mi zostało. Przelewam go wrzątkiem aby zmiękł, a potem kroję na mniejsze kawałki. Cukinię myję i ścieram nie obierając wcześniej na grubych oczkach tarki. Następnie solę i zostawiam.
Na stolnicy przygotowuję ciasto pierogowe. Mieszam obie mąki dodając tłuszczu, soli i ciepłej wody. Kiedy ciasto jest gotowe przykrywam je ścierką i wracam do przygotowania farszu. Cukinię dokładnie wyciskam z wody ze wszystkich stron. Dodaję do niej posiekanego jarmużu, twarogu oraz wyciśniętego wcześniej czosnku. Na koniec doprawiam świeżo zmielonym pieprzem (cukinię już soliłam wcześniej, więc nie dodaję już soli). Całość mieszam dokładnie widelcem. Pozostaje tylko rozwałkować przygotowane ciasto, na którym szklanką wycinam kółka i nakładam farsz.
Kiedy są gotowe, gotuję je w osolonej wodzie, a po kilku minutach zjadam polane lekko oliwą. Subiektywnie twierdzę, że pierogi z cukinią i twarogiem wychodzą całkiem smaczne. Takie do powtarzania, jak znowu nie będę mieć pomysłu na cukinię. Łącznie wyszło mi 36 sztuk, więc część zjadłam od razu, a część sobie zamroziłam.
