Jakoś tak całkiem niebawem nadchodzą Święta Wielkanocne, dlatego powoli zaczęłam szperać po moich książkach kucharskich w poszukiwaniu czegoś wyjątkowego lub tradycyjnego na tą okazję. Ale tak szperając sobie po kuchni włoskiej wpadła mi w oko sałatka ze szpinaku i mozzarelli, która mi się tak wiosenna wydała, że rzuciłam wszystko i natychmiast poleciałam po składniki, a poszukiwania przepisów wielkanocnych zostawiłam na kolejny raz… chociaż na pewno coś niebawem wymyślę i znajdę. Sałatka ze szpinaku i mozzarelli jest mega szybka do przyrządzenia, kolorowa i co tu dużo kryć po prostu pyszna. Nieco zmodyfikowałam składniki, bo zapomniałam rzeżuchy dodać i już od siebie dodałam pomidory suszone, ale smakuje cudownie.
Składniki (na 4 porcje)
- 200 g młodego szpinaku
- 125 g mozzarelli
- 250 g pomidorów (koktajlowych, śliwkowych, innych)
- 50 g suszonych pomidorów w zalewie
- 2 łyżeczki octu balsamicznego
- 2 łyżeczki oliwy
- sól, pieprz
Szpinak zazwyczaj kupuję w wielkim pęczku na placu, ale tym razem po prostu wpadłam do marketu i kupiłam gotowy zapakowany, każdy listek osobno. Przed użyciem trzeba go po prostu umyć, a po umyciu osuszyć i przełożyć do miski. Mozzarellę pokroić w niewielką kostkę i dodać do szpinaku. Pomidorki umyć i pokroić, z tym że koktajlowe na pół, inne na mniejsze kawałki.
Pomidory suszone wyciągnąć zalewy, pokroić na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki delikatnie wymieszać, następnie skropić octem balsamicznym i oliwą, doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem.
I właściwie już można się delektować się smakiem aromatycznej, błyskawicznej i kolorowej sałatki.
Źródło przepisu: Kuchnia włoska, klasyczne i nowoczesne dania, Warszawa 2005