Przede wszystkim, przyznaję się. Kocham pierogi. Od kiedy nauczyłam dość szybko przygotowywać ciasto pierogowe, to robię je z przyjemnością i z różnymi składnikami. Taka moja słabość. Farsze mieszam, kombinuję, a potem część pierogów zjadam od razu, a część zamrażam. I mam na leniwe dni, lub kiedy pustki w lodówce występują, a ja myk i gotowca wyciągam.
Dziś padł pomysł na pierogi z dorszem, które są pyszne i delikatne i dietetyczne też.
Składniki:
- 3 filety rybne (np, dorsz, mintaj, grenadier inna dowolna ryba** nie musi być filet,może być cała ryba),
- 2 marchewki,
- 2 pietruszki,
- 2 łodygi zielonego selera naciowego,
- 1 spora cebula,
- ok 10 dag boczku (można opuścić),
- sól, pieprz ziołowy, majeranek, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz ziarnisty
- 2-4 łyżeczki posiekanej natki pietruszki,
- olej
oraz oczywiście składniki na ciasto pierogowe, czyli: mąka, tłuszcz, woda i sól
A jak zrobić?
Najpierw farsz- wrzucić wszystkie obrane warzywa do wody, pokrojone na mniejsze kawałki. Razem z przyprawami czyli liściem laurowym, zielem angielskim, ziarnistym pieprzem i gotować do momentu, aż będą tak na pół-miękkie (ok.15minut). W międzyczasie, rybę pokroić na duże kawałki, kiedy warzywa będą gotowe, rybę dodać do warzyw i gotować jeszcze z 5-8 minut.
Kiedy wszystkie składniki się gotują, podsmażyć na patelni pokrojoną w kostkę cebulę, wraz z pokrojonym w kostkę boczkiem. Wyjąć rybę z warzywami z wody, ostudzić. Następnie- zmielić wszystko, (* z ryby ściągnąć skórę, pozbawić ją widocznych ości, a rybę mielę dla pewności dwukrotnie). Zmieloną masę wymieszać z przyprawami, oddzielić żółtko od białka- gotową masę wymieszać z żółtkiem, a białko ubić na sztywna pianę, na końcu wymieszać delikatnie z masą rybno-warzywną.
Pozostaje tylko zrobić ciasto pierogowe (każdy ma swoje sekrety, aby było udane- u mnie to po prostu mąka (od 0,5 – 1kg)+odrobina soli+ trochę masła + ciepła woda )- i wyrobić przez 5-10 minut. Zostawić przykryte ściereczką, aby odpoczęło. Potem już tylko pozostaje ciasto rozwałkować, szklanką wycinać kółka, nakładać farsz i ulepić pierogi.
Ugotować partiami z odrobiną oleju, aby się nie posklejały. Pierogi z dorszem podawać polane stopionym masłem, bądź z podsmażoną cebulką. Wychodzi tego sporo( ok 120-200 sztuk). Dlatego część zjadam sobie od razu na obiad- pozostałą część zamrażam.