Znowu to tofu, chyba się przyzwyczajam

Znowu to tofu. A pierwotna koncepcja była taka, że miały być pierogi klasyczne ruskie. Zupełnie nie wiem, jak to się stało, że zapomniałam kupić twaróg, ale skoro tak, to wykorzystam po prostu kostkę tofu, pozostałe składniki pierogów pozostawiając bez zmian. Składniki: 400 g ziemniaków 200 g tofu naturalnego (miękkie) 2 cebule sól, pieprz olej plus […]

Sałatka na szybko. Z tego, co akurat pod ręką

Wiosna, czyli czas na więcej sałatek. Szybki przegląd tego, co akurat pod ręką znalazłam. Nie jest tego za wiele, ale na sałatkę zupełnie wystarczy. Swoją drogą, pierwszy dzień wiosny, swego czasu witałam na radosnych wagarach od szkoły, teraz przygotowuję sałatkę. Składniki: 100 g ryżu brązowego 1/2 puszki kukurydzy kilka sztuk brzoskwiń z syropu kostka tofu […]

Gołąbki co prawda bez mięsa, ale za to z kaszą i wędzonym tofu

Coś zupełnie nie miałam pomysłu na tofu, więc postanowiłam je schować w gołąbkach. Gołąbki są takim pomysłowym daniem, które nie dość, że na  kilka dni spokojnie wystarcza, to jeszcze przyjmie wszystko do środka. Najczęściej pojawiają się u mnie w wersji zarówno z mięsem, ale czasami  przygotowuję też bez, jak na przykład te z kaszą i suszonymi pomidorami.  […]

Naleśnikowe roladki z kolorowym nadzieniem

Grudzień, czyli okres potraw pachnących suszonymi grzybami nieuchronnie się zbliża, sama niebawem będę wigilijne uszka lepić. Jednak tym samym zbliża się również koniec tego trudnego z każdej strony roku i ewentualne przekąski sylwestrowe też trzeba powoli ogarniać. A roladki przygotowywane z naleśników sprawdzają się jako przekąski idealnie. Są proste, wymagają jedynie przygotowania elastycznego ciasta naleśnikowego, aby […]

Tofu w cieście naleśnikowym

Do tofu, czyli wegańskiego serka sojowego nie jestem jakoś bardzo przekonana. Kiedyś spróbowałam wege burgera z grillowanym tofu i nawet dobry był, ale to było dawno.  Małe opakowanie tofu zostało mi w lodówce po lutowym weekendzie z XXXIX festiwalem piosenki żeglarskiej Shanties. Jakoś nikt z moich przyjaciół nie chciał go jeść. Termin przydatności powoli ucieka, więc […]