Kremowa zupa z soczewicy i buraka

Prosta, dość szybka i tania, kremowa zupa z soczewicy i buraka. Powtarzam z naciskiem z dodatkiem, ponieważ jakoś specjalnie dużo go w tej zupie nie ma. To nie barszcz ukraiński przecież. Przyszła mi ochota, na zjedzenie czegoś pożywnego i ciepłego, ale lodówka jakoś specjalnie pełna nie była, do tzw. 1 daleko, więc iść do sklepu i kupić- odpada. Więc jak to w takich przypadkach bywa, trza sobie jakoś poradzić i być może zupa załatwi sprawę.

Buszowanie po lodówce i innych zakamarkach odnalazły: cebulę, soczewicę, jakąś marchewkę, buraka i jeszcze wygrzebałam z zamrażarki szkielet z kurczaka (kupuję co jakiś czas całego i dzielę na części mniej lub bardziej dokładniej)- szkielet – czy porcja rosołowa jak to się fachowo nazywa- tym razem podzieliłam niedokładnie, gdyż sporo mięsa na nim zostało.



Coś z tego trzeba, wykombinować, może się uda. Przepisów na barszcz, zupy krem z burakami itp jest sporo, ale wiadomo jakaś modyfikacja czy brak składników i coś nowego jest. Do dzieła zatem.

Składniki

  • 1/2 szklanki soczewicy (tym razem zielona)
  • 2 średnie cebule
  • 1 marchewka
  • 1 burak
  • mięso drobiowe ugotowane (ja akurat użyłam mięsa gotowanego z oskubanego szkieletu z kurczaka, ale komuś zostały inne reszki to nic nie stoi na przeszkodzie żeby je wykorzystać)
  • 1- 2 łyżki oleju
  • sól, pieprz
  • natka zielonej pietruszki
  • łyżka śmietany lub jogurtu (u mnie został się jogurt ze śniadania akurat)

Czas wykonania (nie licząc gotowania mięsa- ok.godziny)  wychodzi ok 30-40  minut

Najpierw pokroić w dowolną kostkę cebulę, marchewkę, buraka (w dowolną bo i tak na końcu traktuję wszystko blenderem). W średniej wielkości garnku rozgrzać 2 łyżki oleju- dodać cebulę. Od razu doprawić solą i pieprzem mielonym. Smażyć mieszając kilka minut. Następnie dodać marchewkę, wymieszać z cebulą i smażyć jeszcze 1- 2 minuty. Wsypać suchą soczewicę i podsmażać jeszcze z minutę, następnie zalać całość ok 250-300 ml wody, przykryć i niech się gotuje. Po 20 minutach dorzucić pokrojonego buraka i gotować jeszcze ok 10 minut. Odstawić i dokładnie zmiksować na gładką, bez grudek masę. Dorzucić jeszcze kawałki mięsa i część posiekanej natki pietruszki, zmiksować. Pozostaje już tylko przelać do miseczki, dla koloru i smaku chlapnąć łyżką śmietaną (czy jogurtem), dodać pozostałe kawałki mięsa i natkę pietruszki, i można jeść, bo to naprawdę całkiem fajne wyszło, zatem smacznego! (** tak naprawdę mięso w tej zupie jest dodatkiem, dlatego spokojnie można opuścić, jeśli ktoś nie ma/ nie jada/nie ma ochoty)

20160207_151003
wariacje_za_minimum

3 Replies to “Kremowa zupa z soczewicy i buraka”

  1. Jak byłam w Stambule, to jadłam pyszną zupę z soczewicy i kurczaka, posypaną miętą. Twój przepis mi przypomniał, że muszę spróbować ją odtworzyć 🙂

    1. o! soczewicy z mięta jeszcze nie łączyłam, czas to zmienić:)

  2. Narobiłaś mi apetytu! Myślę , że bardzo zasmakuje mi ta zupa 🙂

Dodaj komentarz