Pierogi z dynią i jarmużem

Swój jesienny sezon na dynię postanowiłam zacząć nieco nietypowo, ponieważ nie tak jak wszyscy od zupy z dyni , a dla odmiany od pierogów. Długo szukałam różnych wersji, ale jakoś nic jakoś mnie przekonywało. Do czasu aż dostałam sporą ilość jarmużu. Więc nic innego mi nie pozostało, jak tylko połączyć go z dynią. I dlatego właśnie będą pierogi z dynią, jarmużem i imbirem. I jeszcze z czosnkiem, żeby za mdłe nie było. Farsz jest prosty, niedrogi i sezonowy. Właściwie to najwięcej czasu zajmuje upieczenie dyni, potem już  z górki.

Składniki:

  • 300 g dyni
  • garść liści jarmużu
  • 3 ząbki czosnku
  • ok 10 cm korzenia imbiru
  • sól, pieprz
  • ** opcjonalnie 1- 2 łyżki bułki tartej

składniki na ciasto pierogowe: mąka pszenna i mąka owsiana (czyli zmielone płatki owsiane), kawałek masła, sól i ciepła woda.

Rozgrzewam piekarnik do 180 stopni, dynię pozbawiam pestek i kroję na mniejsze, ale raczej dowolne kawałki. Układam je na blasze wyłożonej papierem i wstawiam do nagrzanego już piekarnika, na około 35 minut. W międzyczasie składniki ciasta mieszam nożem, bo tak mi jest najwygodniej, potem wyrabiam ciasto już rękami. Liście jarmużu dzielę na mniejsze cząstki, myję dokładnie i polewam wrzątkiem, następnie odcedzam.

 Do misy blendera (naprawdę nie wiem, jak się obywałam kiedyś bez blendera a mam go od dobrych kilku lat i właściwie używam do wszystkiego) wrzucam jarmuż, imbir,czosnek. Dodaję jeszcze 1 łyżeczkę wody, żeby się wszystko łatwiej miksowało.

Upieczoną, pachnącą dynię wyciągam z piekarnika i wystawiam na chwilę na zewnątrz aby ostygła. Łyżką wyciągam miękki farsz do miseczki i miksuję, a potem tylko  łączę go już z pozostałymi składnikami – jarmużem czosnkiem i imbirem, doprawiam solą i pieprzem. Jest lekko za rzadki  jak dla mnie więc dorzucam do niego 2 łyżki bułki tartej. Pachnie obłędnie, pozostaje już tylko ulepić pierogi.

Wyszło mi 36 sztuk pierogów, więc na moje trzy obiady akurat, część pierogów zostaje zjedzona od razu, a część zamrożona na inne leniwe dni, kiedy nie będę mieć chęci, funduszy ani pomysłów.

Moje pierogi z dynią i jarmużem posmarowałam po prostu kawałkiem masła, które się szybko stopiło na gorących pierogach. W sumie przyznaję, że  pierogi z dynią i jarmużem  są po prostu całkiem dobre. Może następną wersję zrobię z podsmażaną cebulą. Taki  inny pomysł na farsz do pierogów, moim zdaniem udany i do powtarzania w sezonie na dynię.

 

2 Replies to “Pierogi z dynią i jarmużem”

  1. Jak wiadomo wszystko z czosnkiem smakuje lepiej 🙂

    1. Dokładnie tak:)

Dodaj komentarz