Lato w pełni, więc wśród przyjaciół padł spontaniczny pomysł zrobienia imprezowego grilla ogródkowego. Takiego spotkania z serii, że każdy coś na niego przynosi. Myślałam, że spokojnie przyniosę cukinię albo kiełbasę i z głowy. Ale jakoś tak na mnie wypadło, żeby przygotować jakąś sałatkę. Co robić, coś tam wymyślę przecież.
Składniki:
- 1 młoda kapusta
- 1 puszka kukurydzy
- 2 pomidory
- 1 mozzarella
- pęczek koperku
- sól, pieprz, oliwa
Najpierw młodą kapustę siekam w miarę drobno. Wypatrzyłam sobie w sklepie taką główkę raczej średniej wielkości, więc do przygotowania sałatki używam ją w całości. W końcu impreza planowana jest na kilka osób, więc ma być duża micha tej sałatki. Poszatkowaną kapustę przekładam na sito i dokładnie opłukuję pod bieżąca wodą. Solę, mieszam i pozostawiam na chwilę. W międzyczasie przygotowuję pozostałe składniki.
Pomidory myję i kroję w kostkę, koperek opłukuję i siekam, a mozzarellę kroję na mniejsze kawałki. Jeszcze tylko pozostaje odsączyć kukurydzę z puszki. W większej misce mieszam młodą kapustę, kukurydzę, pomidory oraz mozzarellę. Dodaję posiekany koperek i doprawiam świeżo zmielonym pieprzem i oliwą.
Sałatka z młodej kapusty okazała się całkiem przyjemnym, lżejszym dodatkiem do pozostałych mięsnych pyszności przygotowywanych przez przyjaciół na grillu. Zniknęła nieoczekiwanie dość szybko, więc zapisuję ją do powtarzania częściej. Nie tylko jako dodatek do grilla, ale też jako lekka sałatka do pracy czy po prostu kolacja, czy jako przekąska w ciągu dnia.